Kluski śląskie z sosem kurkowym
2019/08/25
Kluski śląskie zazwyczaj jemy w towarzystwie kaczki i buraczków, czasem gulaszu. Dzisiaj udało nam się upolować świeże kurki, więc nie mogliśmy się powstrzymać, by nie spróbować tej kombinacji smaków. Mega delikatne i kremowe w smaku. Koniecznie spróbujcie :)
Rybę obieramy z łusek i starannie myjemy. Przekładamy na papierowy ręcznik, żeby odsączyć wodę. Następnie posypujemy pieprzem cytrynowym.
Zaczynamy robić sos. 1/3 kostki masła wrzucamy do rondelka, rozpuszczamy i chłodzimy. Żółtka mieszamy z cytryną, wlewamy do metalowej miski i stawiamy na garnku z wrzącą wodą (kąpiel wodna). Cały czas mieszamy trzepaczką do momentu, aż otrzyma konsystencję majonezu. Powinniśmy mieszać energicznie, żeby nie powstała nam jajecznica :)
Następnie zdejmujemy sos z kąpieli wodnej i cały czas mieszając, wolnym strumieniem wlewamy masło. Mieszamy do momentu, aż sos zmieni kolor na jaśniejszy. Na koniec solimy go do smaku i odstawiamy.
Wracamy do ryby. Na patelni kładziemy papier do pieczenia a na nim łyżkę masła. Gdy masło się rozpuści, na patelni kładziemy pstrąga - koniecznie skórą do dołu. Smażymy do momentu, aż dolna połowa ryby się zetnie (zmieni kolor z różowego na biały).
Przekładamy rybę z patelni do naczynia żaroodpornego i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni na około 10 minut. Pamiętajmy, że ryba w środku ma być lekko różowa - wtedy nie będzie przesuszona.
Kluski śląskie z sosem kurkowym |
Podstawowe składniki:
- 5 ziemniaków
- mąka/skrobia ziemniaczana
- 250 ml śmietanki 30%
- 2 garście świeżych kurek
- 1 średnia cebula
- 2 łyżki masła
- natka pietruszki
- sól i pieprz
Składniki na sos holenderski:
- sok z połówki cytryny
- 1/3 kostki masła 82%
- 3 żółtka
- sól
Rybę obieramy z łusek i starannie myjemy. Przekładamy na papierowy ręcznik, żeby odsączyć wodę. Następnie posypujemy pieprzem cytrynowym.
Zaczynamy robić sos. 1/3 kostki masła wrzucamy do rondelka, rozpuszczamy i chłodzimy. Żółtka mieszamy z cytryną, wlewamy do metalowej miski i stawiamy na garnku z wrzącą wodą (kąpiel wodna). Cały czas mieszamy trzepaczką do momentu, aż otrzyma konsystencję majonezu. Powinniśmy mieszać energicznie, żeby nie powstała nam jajecznica :)
Następnie zdejmujemy sos z kąpieli wodnej i cały czas mieszając, wolnym strumieniem wlewamy masło. Mieszamy do momentu, aż sos zmieni kolor na jaśniejszy. Na koniec solimy go do smaku i odstawiamy.
Wracamy do ryby. Na patelni kładziemy papier do pieczenia a na nim łyżkę masła. Gdy masło się rozpuści, na patelni kładziemy pstrąga - koniecznie skórą do dołu. Smażymy do momentu, aż dolna połowa ryby się zetnie (zmieni kolor z różowego na biały).
Przekładamy rybę z patelni do naczynia żaroodpornego i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni na około 10 minut. Pamiętajmy, że ryba w środku ma być lekko różowa - wtedy nie będzie przesuszona.
Smacznego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz