Zapiekanka pasterska (Shepherd's pie)

Bardzo delikatna, w smaku przypomina trochę rybę po grecku. W oryginalnej wersji przepisu zapiekankę robi się z jagnięciny, ale ja tym razem spróbowałam zrobić ją z wieprzowiny. Smakuje równie dobrze.

Zapiekanka pasterska (Shepherd's pie)

• 500 dag mielonej wieprzowiny (łopatka)
• 2 średnie cebule
• duża marchew
• kostka mięsna pieczeniowa
• mały koncentrat pomidorowy
• olej słonecznikowy 
• 5 ziemniaków
• sól i pieprz
• gałka muszkatołowa
• kilka łyżek mleka
• łyżka masła
• łyżka mąki
• 1/2 szklanki wody
• łyżka octu balsamicznego

 W osolonej wodzie gotujemy ziemniaki. Po ugotowaniu przepuszczamy przez praskę, doprawiamy mocno pieprzem, dolewamy trochę mleka, dodajemy masło i szczyptę gałki muszkatołowej i robimy pueree.

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i szklimy na patelni z dodatkiem oleju. Do zeszklonej cebuli dodajemy mięso i podsmażamy. Następnie dosypujemy mąką i dokładnie mieszamy. Wlewamy wodę i wkruszamy kostkę rosołową i mieszamy. 

Marchewkę ścieramy na tarce o grubych oczkach i dodajemy do mięsa. Dodajemy przecier pomidorowy i ocet balsamiczny, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku  i mieszamy do momentu, aż sos się zredukuje.

Naczynie żaroodporne smarujemy masłem, wykładamy na nie sos mięsny. Na górze rozsmarowujemy pueree. 

Pieczemy ok 20 min w temperaturze 180 stopni. Ja piekłam z termooobiegiem. Ziemniaki powinny się ściąć i lekko zarumienić. 

Dekorujemy pietruszką (jeśli oczywiście ją lubimy :P).

Można podawać też ze śmietaną. 

Zapiekanka pasterska (Shepherd's pie)

Smacznego!