Domowe pierogi ruskie z masłem i karmelizowaną cebulką
2015/10/18
Każdy ma swój sposób na ruskie pierogi. Moim tajemniczym składnikiem jest biały pieprz oraz bryndza, gałka muszkatołowa, masło i karmelizowana cebula. Przyznam, że dopracowanie tego przepisu zajęło mi trochę czasu, ale już mogę się nim z Wami podzielić.
FARSZ
W osolonej wodzie gotujemy ziemniaki, po wystudzeniu przeciskamy przez praskę lub gnieciemy na puere.
Na patelnię wrzucamy łyżkę masła, pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę, szczyptę soli i 1/5 łyżeczki cukru. Przysmażamy cebulę na złoto (cukier lekko się skarmelizuje) i wystudzoną dodajemy do ziemniaków.
Twaróg i bryndzę rozgniatamy widelcem i dodajemy do ziemniaków.
Całość przyprawiamy sporą ilością pieprzu, ścieramy też szczyptę świeżej gałki muszkatołowej.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, aż nabiorą konsystencji farszu.
CIASTO
Do miski wsypujemy mąkę i szczyptę soli. Następnie dolewamy olej, oliwę oraz gorącą wodę z kranu.
Wyrabiamy ciasto - w konsystencji powinno przypominać plastelinę. Jeśli jest za płynne, trzeba podsypać mąką, jeśli zbyt twarde - dolać więcej wody. Ciasto dzielimy na 4 części, zostawiamy w misce a miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu. Trzymanie ciasta pod ściereczką w ciepłym miejscu sprawi, że ciasto nie wyschnie, będzie bardziej delikatne i plastyczne.
Stolnicę posypujemy mąką, wałek również. Rozwałkowujemy ciasto na ok. 1,5-2 mm. Ja robię to na oko, rozwałkowuję do momentu, aż stanie się już lekko przeźroczyste. Olej i oliwa dodana do ciasta sprawi, że nawet cienkie ciasto nie rozklei się podczas gotowania.
Z ciasta wykrawamy kółeczka (ja używam do tego kieliszka z Ikei), do środka wkładamy pół łyżeczki farszu i sklejamy palcami (dwukrotnie) oraz wykańczamy widelcem.
Pierogi wrzucamy na gorącą, posoloną wodę, delikatnie mieszamy i czekamy, aż wypłyną. Od wypłynięcia gotujemy jeszcze ok 2-3 min (w zależności od grubości ciasta). Jeśli nie jesteście pewni, możecie wyjąć jednego i skosztować :)
Ugotowane pierogi podajemy z cebulką przygotowaną w ten sam sposób, co do farszu (czyli na maśle, z solą i cukrem) oraz kwaśną śmietaną 18%. Na drugi dzień odsmażane na masełku lub smażone na głębokim.
Jeśli robicie więcej pierogów i nie chcecie na drugi dzień zastać w lodówce wielkiej, pierogowej kuli, której w żaden sposób nie da się rozdzielić, już podczas gotowania przygotujcie odpowiednio talerze. Do szklanki wlewamy trochę oleju, maczamy w nim pędzel i smarujemy nim talerze. Na talerzach posmarowanych olejem układamy pierogi - najlepiej, żeby się ze sobą nie stykały. Zanim wystygną przekładamy je na drugą stroną.
Smacznego :)
Domowe pierogi ruskie z masłem i karmelizowaną cebulką |
Ciasto:
- 1/5 kg mąki
- 3 łyżki oleju słonecznikowego
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 szklanki gorącej wody (nie wrzącej, ja daję z kranu)
- szczypta soli
Farsz
- 5-6 ziemniaków
- 250 dag twarogu wiejskiego tłustego (Piątnica)
- kostka bryndzy (125g)
- gałka muszkatołowa
- łyżka masła 82%
- 2 średnie cebule
- 1/2 łyżeczki cukru
- biały pieprz
- sól
FARSZ
W osolonej wodzie gotujemy ziemniaki, po wystudzeniu przeciskamy przez praskę lub gnieciemy na puere.
Na patelnię wrzucamy łyżkę masła, pokrojoną w drobną kosteczkę cebulę, szczyptę soli i 1/5 łyżeczki cukru. Przysmażamy cebulę na złoto (cukier lekko się skarmelizuje) i wystudzoną dodajemy do ziemniaków.
Twaróg i bryndzę rozgniatamy widelcem i dodajemy do ziemniaków.
Całość przyprawiamy sporą ilością pieprzu, ścieramy też szczyptę świeżej gałki muszkatołowej.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, aż nabiorą konsystencji farszu.
CIASTO
Do miski wsypujemy mąkę i szczyptę soli. Następnie dolewamy olej, oliwę oraz gorącą wodę z kranu.
Wyrabiamy ciasto - w konsystencji powinno przypominać plastelinę. Jeśli jest za płynne, trzeba podsypać mąką, jeśli zbyt twarde - dolać więcej wody. Ciasto dzielimy na 4 części, zostawiamy w misce a miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu. Trzymanie ciasta pod ściereczką w ciepłym miejscu sprawi, że ciasto nie wyschnie, będzie bardziej delikatne i plastyczne.
Stolnicę posypujemy mąką, wałek również. Rozwałkowujemy ciasto na ok. 1,5-2 mm. Ja robię to na oko, rozwałkowuję do momentu, aż stanie się już lekko przeźroczyste. Olej i oliwa dodana do ciasta sprawi, że nawet cienkie ciasto nie rozklei się podczas gotowania.
Z ciasta wykrawamy kółeczka (ja używam do tego kieliszka z Ikei), do środka wkładamy pół łyżeczki farszu i sklejamy palcami (dwukrotnie) oraz wykańczamy widelcem.
Pierogi wrzucamy na gorącą, posoloną wodę, delikatnie mieszamy i czekamy, aż wypłyną. Od wypłynięcia gotujemy jeszcze ok 2-3 min (w zależności od grubości ciasta). Jeśli nie jesteście pewni, możecie wyjąć jednego i skosztować :)
Ugotowane pierogi podajemy z cebulką przygotowaną w ten sam sposób, co do farszu (czyli na maśle, z solą i cukrem) oraz kwaśną śmietaną 18%. Na drugi dzień odsmażane na masełku lub smażone na głębokim.
Jeśli robicie więcej pierogów i nie chcecie na drugi dzień zastać w lodówce wielkiej, pierogowej kuli, której w żaden sposób nie da się rozdzielić, już podczas gotowania przygotujcie odpowiednio talerze. Do szklanki wlewamy trochę oleju, maczamy w nim pędzel i smarujemy nim talerze. Na talerzach posmarowanych olejem układamy pierogi - najlepiej, żeby się ze sobą nie stykały. Zanim wystygną przekładamy je na drugą stroną.
Domowe pierogi ruskie z masłem i karmelizowaną cebulką |
Domowe pierogi ruskie z masłem i karmelizowaną cebulką |
Smacznego :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Uwielbiam pierogi ruskie , dla mnie to najsmaczniejsze pierogi . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń